Zabawa słowami, literami i rymami z Tuwimami
Czy widzicie coś zaskakującego w zdaniu „Lutni, ujaw mi!”? Nie? Spróbujcie przestawić litery, a stworzycie imię i nazwisko poety, którego twórczość towarzyszyła nam w ostatnich miesiącach. Wspólnie z Ireną i Julianem Tuwimami oraz uczennicami i uczniami klas III i IV bawiliśmy się słowem. Nie bez przyczyny, wszak Tuwim kochał język polski i podkreślał, jak ciekawy jest sam w sobie. Zachęcał do zabawy słowem i eksperymentów literackich, co też wspólnie z młodymi gośćmi biblioteki czyniliśmy. Wszystko w oparciu o składak. Nie rower, ale folder przygotowany przez bibliotekarki, który wprowadzał w jedną z ulubionych gier słownych poety – homonimy. Cóż znaczy to trudne słowo? Najprościej, to nic innego, jak wyrazy, które mają takie samo brzmienie, ale zupełnie inne znaczenie, jak wspomniany składak. A to tylko jedno z wielu zadań, z którymi zmagali się uczestnicy spotkania. Były rymy, palindromy, neologizmy i anagramy, z którymi młodzież bez problemu sobie poradziła, doskonale się przy tym bawiąc. Zachęcamy w komentarzach do tworzenia palindromów, czyli wyrażeń, które piszemy tak, by czytano wspak. Kto pierwszy?
“Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego”.