Podczas spotkania po raz kolejny podążaliśmy śladami Vincenta van Gogha. Tym razem przenieśliśmy się na południe Francji do miasteczka Arles. Pobyt w tym uroczym zakątku Prowansji stanowił przełomowy moment w biografii artysty, najbardziej intensywny i twórczy. Okolica zachwyciła van Gogha światłem, kolorami i roślinnością. I choć przebywał tam zaledwie szesnaście miesięcy, stworzył swoje najbardziej rozpoznawalne dziś dzieła, w tym słynne słoneczniki. Uczestniczki i uczestnicy sobotnich warsztatów zachwycili się scenerią Prowansji, uchwyconą na płótnach van Gogha, pełnymi barw i światła. Zainspirowani obrazem „Ogród w Arles” stworzyli własne prace plastyczne „podglądając” artystę okiem lunety.